Odpowiednio wybrane i rozmieszczone w pomieszczeniu światło pozwala na ekspozycję wybranych przedmiotów, jak też optyczną zmianę wielkości powierzchni. Coraz rzadziej traktujemy lampy jedynie jako źródło światła, obowiązkowy element wnętrza, który musi się w nim znaleźć, aby było funkcjonalne i praktyczne. Zmierzamy w kierunku zmian postrzegania podstawowego wyposażenia wnętrza jako tych, które mogą bardzo namieszać w stylizacji pomieszczeń.
Światło dzieli i łączy
Szczególnie na otwartych przestrzeniach dużym problemem jest wprowadzenie porządku do wnętrza. Bardzo łatwo jest zgubić motyw przewodni poszczególnych przestrzeni. Salon z kuchnią i jadalnią stanowią tak naprawdę trzy strefy, które znajdują się na jednej powierzchni. W kuchni powinno zadbać się o dobre oświetlenie, szczególnie blatów przeznaczonych do przygotowywania posiłków – ważne jest więc oświetlenie punktowe. Jadalnia ma służyć wspólnemu spędzaniu czasu przy śniadaniu, obiedzie i kolacji. Światło nie może być zbyt chłodne, a subtelnie oświetlać jadalniany stół. Z kolei w salonie powinniśmy stworzyć swój azyl do relaksu i odpoczynku. Światło powinno jedynie „muskać” wnętrze, a lampy podłogowe służyć jako dodatkowe oświetlenie.
Dostrzegasz różnice? Dzięki właściwemu rozmieszczeniu punktów świetlnych nawet na jednej powierzchni możesz stworzyć kilka różnych wnętrz, które pozwolą Ci wyodrębnić każdą z nich i jednocześnie połączyć w jedno.
Lampy o zaskakującej formie
Świecące meble, podświetlane witryny, schody z taśmami LED – to już znamy i wiemy, że doskonale sprawdza się w naszych domach. Projektanci coraz większą uwagę zwracają na formę lampy, czyli na jej wygląd. Eksperymentują z materiałami, dzisiaj spotkać możemy nie tylko szklane żyrandole i metalowe kinkiety, ale również wykonane z naturalnego drewna loftowe lampy sufitowe i stołowe oraz o surowym charakterze lampy betonowe. Co więcej, w ostatnim czasie na rynku ukazały się lampy, do produkcji którego wykorzystuje się korek i wiklinę.
Zmieniło się ponadto wykorzystanie poszczególnych rodzajów oświetlenia. Lampy podłogowe nie spotkamy już jedynie w salonie, ale świetnie prezentują się także w jadalni, szczególnie te w rozmiarze XXL. Lampy stołowe z sypialni coraz odważniej skradają się do jadalni i korytarzy, a kinkiety ścienne idealnie pasują do łazienkowych kafelków.
Sztuka operowania światłem wymaga poczucia estetyki, zdolności łączenia funkcjonalności z oryginalnym wyglądem. Czy można się jej nauczyć? Na pewno warto spróbować!