Polacy nie mogą narzekać na ceny mieszkań, które według statystyk są jednymi z najtańszych w całej Europie. Nawet warszawskie apartamenty wyróżniają się atrakcyjnymi cenami na europejskim rynku mieszkaniowym. Wciąż jednak nie każdy może sobie pozwolić na własne cztery kąty. Warto jednak przyjrzeć się, jak wygląda sytuacja w naszym kraju i u naszych sąsiadów.
Polaka nie stać na mieszkanie w Londynie?
Średnia cena za mieszkanie w polskich miastach wynosi 1000 euro/mkw. W Warszawie za metr kwadratowy mieszkania przeciętnie zapłacimy ok. 1700 EUR, co w porównaniu z londyńskim czy paryskim luksusem jest mało. W centrum stolicy Anglii zapłacimy aż 14 000 euro/mkw. Trzeba przyznać, że jest to imponująca suma. Niewiele taniej kosztować nas będzie mieszkanie w Paryżu, gdzie stawki oscylują w granicach 10 000 euro/mkw.
Polska uplasowała się na 4 miejscu pod względem tanich mieszkań na rynku europejskim. Najatrakcyjniejsze ceny czterech kątów proponuje Rumunia, na drugim miejscu znajdują się Węgry, a najniższe miejsce na podium zajęła Portugalia, co może być dla wielu dużym zaskoczeniem. Metr kwadratowy mieszkania w Porto kosztuje nawet 800 EUR. Przyczyn niskich cen doszukiwać się można w trudnej sytuacji na rynku nieruchomości na Półwyspie Iberyjskim.
Mieszkanie u naszych sąsiadów dobrym wyborem?
Jeżeli nie Londyn ani Paryż, to może zakup mieszkania u naszych bliższych sąsiadów okazałby się korzystniejszy? W czeskiej Ostravie metr kwadratowy będzie nas kosztował 1100 EUR, a w Brnie 400 EUR więcej. Natomiast emigracja do miast niemieckich nie sprzyja zakupie własnego M, ponieważ jego cena w Monachium wynosi 6000 euro/mkw. Taniej jest we Frankfurcie – 3500 euro/mkw, co jednak i tak dla naszych rodaków nie jest kwotą niską.
Z pewnością ceny mieszkań w Polsce i innych krajach europejskich warunkują zarobki, które różnią się w zależności od poszczególnych państw. W Polsce średnia pensja wynosi 865 EUR, nasi niemieccy sąsiedzi zarabiają zaś dużo więcej – średnio 2995 EUR. Również Brytyjczycy mogą liczyć na wyższe pensje w wysokości średnio 3160 EUR, jak też Francuzi – 2965 EUR. Nietrudno dostrzec zależność pomiędzy ceną mieszkań a średnimi zarobkami w kraju. Nie każdy Polak może sobie pozwolić na własne mieszkanie w kraju, nie mówiąc już o mieszkaniu we Francji czy też w Niemczech. Sami mieszkańcy tych krajów mają jednak na tyle wysokie zarobki, że równie wysokie ceny nieruchomości nie stanowią dla nich tak dużego problemu. Czy sytuacja w najbliższych latach ulegnie zmianie? Czas pokaże, nie ulega jednak wątpliwości, że zmiany są potrzebne.